Szumy, stukanie czy piski w uszach, które słyszy jedynie sam chory to dolegliwość niezwykle uciążliwa. Jeżeli trwa ona przez dłuższy czas to może się przyczyniać do znacznego pogorszenia funkcjonowania, problemów ze snem, a nawet depresji. Czy piszczenie w uszach to groźna dolegliwość i czy ma jakiś wpływ na zdrowie? Skąd się ono bierze?
Brak upragnionej ciszy- czy to powód do strachu?
Piszczenie w uszach samo w sobie nie pogarsza słuchu, jednakże powoduje duży dyskomfort, Przyczyną tak naprawdę może być wiele schorzeń. Jedną z przyczyn mogą być problemy z tarczycą, powodujące podniesienie ciśnienia. Wtedy to przepływająca pod większym naporem krew, powoduje, że chory słyszy w uszach odgłosy. Inną przyczyną jest nieraz używanie pewnych leków, a nawet stres. Wielu pacjentów obawia się, że piski mogą wskazywać na poważną chorobę, na przykład guza mózgu, lecz raczej nie ma takich obaw. Tak, czy inaczej z tymi uciążliwymi hałasami w uszach trzeba się zwrócić do laryngologa. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, gdy chory o wiele gorzej funkcjonuje przez dźwięki w uszach, czy też zmaga się z depresją i lękami, zalecana jest farmakoterapia pod kierunkiem lekarza psychiatry. Oczywiście zniwelowanie przyczyny zazwyczaj również sprawia, że szumy uszne znikają.